wtorek, 27 maja 2014

dawno temu

Przytroczona do orzecha huśtawka, w ogrodzie Dziadka i Babci. Trawa wystrzyżona poza jedną małą kępą tuż obok. Lucy zahuśtana.

– Mamusiu, te stokrotki są moja własnością.
– Tak?
– Tak, sama je tu posiałam.
– Coś podobnego... a jak?
– Z ziarenek. Takich ciemnych, podobnych do pestek słonecznika tylko większych.
– A kiedy je tu zasiałaś?
– Bardzo dawno temu. W czasach kiedy ciebie jeszcze nie było na świecie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz