poniedziałek, 18 listopada 2013

Dali i zygzakowata muzyka

- A kupisz taką płytę z zygzakowatą muzyką?
- A jaka to jest zygzakowata muzyka?
- Żeby była perkusja, talerze i bębny. I żeby była taka... ŁOOO! Wiesz, tak nagle się robiła głośna i wesoła. Żeby można było przy niej machać latarką, jak ten pan z albumu co malował zegarki jak naleśniki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz